Witaj na moim blogu, miło mi tu Ciebie gościć 😊 Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie i spędzisz miło czas w towarzystwie moim i kubka smacznej kawy bądź herbaty. Albo też umilę Ci czas w drodze do szkoły, czy pracy.
Sporo o mnie możesz dowiedzieć się z pierwszego wpisu na blogu „Jak skończyłam z szafą pełną kosmetyków…” Swoją kosmetyczną przygodę w sieci zaczęłam od publikowania recenzji na portalu Wizaż. Wciąż je piszę, jednak w tej formie wyrazu brakowało mi kontaktu z innymi i interakcji, wymiany doświadczeń bardziej spersonalizowanej i bezpośredniej. Założyłam więc konto na Instagramie, gdzie publikuję głównie recenzje kosmetyków i tu okazało się, że trzeba popracować nad fotografią. A że pomysłów miałam trochę, postanowiłam postawić na różnorodność. Zaczęłam buszować w sklepach i kupować różne akcesoria i drobiazgi, które urozmaicałyby zdjęcia. Przełamuję też swój lęk przed lustrzanką – do tej pory większość zdjęć była robiona zwykłym wakacyjnym aparatem. Z wybranymi fotografiami produktowymi możecie zapoznać się na podstronie Portfolio.
Skąd więc pomysł na stronę? Z nadmiaru pomysłów 😎 Instagram świetnie sprawdza się przy krótkich formach, daje frajdę z robienia zdjęć i kontaktu z innymi, ale większych form już nie przepuszcza. Potrzebna mi więc była przestrzeń, gdzie mogłabym się wypowiedzieć swobodniej, bez pilnowania limitu znaków. Gdzie byłaby też możliwość wprowadzenia innych formatów… Co mam nadzieję też będzie możliwe, choć niezależne jest to tylko ode mnie – czas pokaże – jeśli się uda – będzie ciekawie 😉
Uściski
Ana
